Znaleziono 14 wyników

Nie byłam na tym forum już bardzo, bardzo długo.
Ja też byłam kiedyś pro-ana. W tamtym roku, wiosną, kwitłam i więdłam w rytm odchudzania. Kościstość była dla mnie ideałem. Kochałam Anę i przeklinał ...

Witaj

Ja sądzę, że jeśli ktoś chce się odchudzać, powinien to robić przede wszystkim dla siebie. Nie pod wpływem otoczenia. W ogóle strasznie denerwuje mnie podejście mężczyzn, że np. kobieta urod ...

Przyznam się, że kiedyś na Sylwestrze tańczyłam na stole do Britney Spears xD

Ja uważam, że popkultura jest jak różowa wata cukrowa i odpustowe pierścionki - przesłodzone, kiczowate, ale czasami dające tyle szalonej radości Smile

Lubię poezję śpiewaną, Grechutę, Demarczyk, koc ...

Ja czasami mam bardzo niskie poczucie własnej wartości, zawsze chciałam być bardziej pewna siebie. Z drugiej strony - czasami lubię być w centrum uwagi. Jedno nie wyklucza u mnie drugiego. Przyznam, ż ...

4 z przodu jest magiczna Smile

Mam bardzo podobnie, obiecuję sobie złote góry, że ja nie potrzebuję słodyczy, a rzucam się na czekoladę, źle mi z tym.

Musimy dać radę!!!

Hej:) Ja Ci tam zazdroszczę tej wagi, którą teraz masz, mam tyle wzrostu co Ty (170) i ważyłam 57! Teraz jest 49, ale nie chcę zejść poniżej 45.

Nie bardzo, oprócz tego, że jestem na jakimś głodowym haju. Ale skoki nastroju to miałam od zawsze. I senność mi dokucza. Poza tym w piątek miałam sine kciuki, sama nie wiem, czemu i czy to nie były z ...

No, pod względem wagi to do any mi daleeeeeekooooooo. Boję się paranoicznego myślenia o żarciu i ewentualnych skutków dłuższego niejedzenia.

Mnie wczoraj wieczorem marzyła się kaloryczna kajzerka z tłustym żółtym serem albo z szynką.

Ale nie dałam się! Poza tym mam momenty załamania psychicznego, a to dopiero tydzień... Muszę wytrzymać ...

Ach, dzięki Smile

Właśnie przechodzę kolejny moment zwątpienia w to wszystko, ale muszę, muszę się trzymać!!!

Zaczęłam się ograniczać od tamtego tygodnia, ale na takiej prawdziwej diecie to jestem od poniedziałku.

Ach, na przemian to wszystko przeklinam i marzę o momencie, gdy będę szczuplejsza i boję się ...

To moje pierwsze odchudzanie. W tym momencie jest 55 kg przy 170 cm wzrostu, było 57, chcę mieć 50, to mój główny cel, a gdy do niego dotrę, zastanowię się, czy chcę iść dalej.

Żyję na płatkach z m ...