|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
nadzieja
Dołączył: 15 Gru 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: UK
|
Wysłany: Pon 23:10, 15 Gru 2014 Temat postu: witajcie kochane, zapraszam do poczytania. |
|
|
Witajcie dziewczyny. Juz od dluzszego czasu wyswietlalam to forum, ale dzisiaj, przy kieliszku czerwonego wina, decyduje sie na pierwszy post, o mnie. Na zewnatrz ciemno i zimno, wino ogrzewa, jakos to bedzie. Bede absolutnie szczera, bo przed dziewczynami, ktore moga czuc to co ja, nie czuje skrepowania. Zapraszam do lektury.
W tym momencie mam 22 lata, z Ana znam sie juz..10 lat? Uwielbialam czytywac czasopisma starszych kolezanek, ogladac pokazy modelej, czytac blogi o anie, mialam nawet jednego. 3 lata pozniej rozpoczelam powazna przygode, ktora przerodzila sie w pieklo: zaczelo sie od jednego jogurtu dziennie i faszerowania sie lekarstwami. Ana i lekomania trzymaly mnie w niesamowitym stanie. Dziewczyny, nigdy nie pakujcie sie w lekarstwa ani narkotyki. W tym momencie od czasu do czasu costam przypale. Ale to na inny czas. Ale tak, to bylo pieklo.
W kazdym razie, zaczelam sie glodzic, w koncu zobaczylam wymarzone kosteczki na wierzchu. Pozniej rozpoczelo sie cos, o czym pewnie tez kiedys napisze, a mianowicie bardzo niefortunny zwiazek, trwajacy za dlugo. Zbyt wiele nie uroslam od tamtego czasu, wiec powiedzmy, ze wtedy mierzylam jakies 168 i wazylam 50 kg. Jeden jogurt, leki, czasami jakis alkohol. Niewazne.
Pisze po to, aby sie wam przedstawic. Ana zawsze byla dla mnie cholernie wazna. Bywalam na zdrowych dietach, cwiczylam do upadlego, ale z perspektywy czasu wiem,ze nie lubie tego robic: wiem wtedy,ze dbam o siebie. Zycie potoczylo mi sie tak, jak potoczylo, mieszkam w obcym kraju i jestem zupełnie sama. Trzy lata temu zaczwlam borykac sie z powazniejszymi zaburzeniami odzywiania: raz wazylam bardzo malo, raz bardzo duzo. To byla meczarnia, za kazdym razem jak jadlam, by odreagowac nerwy, bardzo plakalam i oczywiscie wymiotowalam. W wakacje tego roku doprowadzilam sie do oplakanego stanu, pierwszy raz w moim zyciu waga przekroczyla 80tke. Jestem dumna, bo w ciagu ostatnich miesiecy udalo mi sie zgubic bardzo duzo, w tym momencie trzymam 62 kg,ale to zdecydowanie za malo. Chce mi sie rzygac, jak patrze w lustro. Szczescie daje mi nie jedzenie. Czasami nic nie jem, wieczorem spijam tylko piwo albo troche wina. Dzisiaj zjadlam dwa jajka i jestem z siebie taka dumna, taka szczesliwa.. wy tez robicie sobie kary za zjedzenie czegos za duzo? Dziewczyny, jestem dziwna i wyalienowana, kompletnie zagubiona, jedyne, co daje mi sens to dazenie do bycia tym,kim bylam. Chetnie z wami porozmawiam, bo czuje,ze odnajde sie w tym miejscu, jak ryba w wodzie. Pozdrawiam was wszystkie, jakbyscie chcialy o cos zapytac, to pytajcie smialo.
Spokojnego wieczorka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lula250
Dołączył: 15 Lip 2014
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lębork
|
Wysłany: Wto 19:05, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Szczerze, to mogę ci polecić aktywne forum na którym obecnie jestem, bo ze starego składu tu nikogo nie ma więc jak chcesz to na priv do mnie napisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|